Taką bohaterską postawą, która wykazała się niezwykłą odwagą była rodzina Ulmów z Markowej koło Łańcuta. Podczas okupacji niemieckiej Ulmowie ukrywali dwie żydowskie rodziny: rodzinę Szallów i rodzinę Saula Goldmana handlarza bydła z 4 dorosłymi synami z Łańcuta. Józef Ulma rolnik zajmujący się m. in. hodowlą pszczół i jedwabników, społecznik, a z zamiłowania zajmujący się fotografią mieszkał we wsi zamieszkałej przez 4500 ludności, w tym 120 Żydów. Mimo świadomości zagrożenia nie wahał się pomagać prześladowanym Żydom.
Cała rodzina Ulmów - Józef i żona Wiktoria będąca w 9. miesiącu ciąży oraz ich szóstka dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia zostali za to zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 roku.
W lipcu 2008 Muzeum Ziemi Leżajskiej przedstawiło nam ekspozycję Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata - Yad Vashem z terenów obecnego województwa podkarpackiego.
Dyplom wydany dla Józefa i Wiktorii Ulmów wydany przez Kapitułę instytutu pamięci Yad Vashem
To pierwsze muzeum poświęcone w całości upamiętnianiu bohaterskich postaw Polaków, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej.
*******
***
O godz. 15, w Zamku w Łańcucie odbyła się ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych Polakom ratującym Żydów.
Uroczystość otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej rozpoczęła się o godz. 17.30.
W uroczystościach otwarcia wziął udział Tadeusz Puchalski syn Stanisława i wnuk Anny Puchalskiej, wyróżnionych Medalami "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
***
Zobacz też:
W uroczystościach otwarcia wziął udział Tadeusz Puchalski syn Stanisława i wnuk Anny Puchalskiej, wyróżnionych Medalami "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Stanisław Puchalski - żołnierz partyzanckiego Oddz. NOW-AK "Ojca Jana" Franciszka Przysiężniaka, „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, autor książki Partyzanci „Ojca Jana”.
W Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie jest wzmianka o dokonaniach Stanisława Puchalskiego w ratowaniu Żydów od holokaustu.
Mieszkał w czasie okupacji niemieckiej w Nisku i pracował w Urzędzie Gminy Nisko II. W maju 1942 wstąpił do Narodowej Organizacji Wojskowej, przyjął pseudonim Socha. Latem tego samego roku za pośrednictwem Marii Chwiej z Jastkowic poznał kilka żydowskich rodzin z tej wsi i został poproszony o wyrobienie im "aryjskich" kenkart. Aby uzyskać oryginalne dokumenty musiał najpierw zdobyć w leżajskiej parafii metryki chrztu swojej siostry Bronisławy Puchalskiej, która zginęła we wrześniu 1939 roku oraz wujka, który przebywał za granicą. Udało mu się też wykraść metryki Polaków
wysiedlonych przez Niemców z parafii wsi Jata. Puchalski zrobił Żydom zdjęcia legitymacyjne i po kilku dniach dzieki urzędnikowi Józefowi Dybkowi kenkarty były gotowe. Aryjskie dokumenty otrzymał m. in. Chaim Feit, który jako Jan Tłusty z żoną i dzieckiem przeprowadził się do Ostrowca i tam doczekał końca wojny. Młoda żydowska dziewczyna, która otrzymała dokumenty na nazwisko siostry Puchalskiego - Bronisławy Puchalskiej wyjechała na roboty do Austrii. Stanisław Puchalski zdecydował się także ukryć pięcioletniego Józefa Bocka.
W Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie jest wzmianka o dokonaniach Stanisława Puchalskiego w ratowaniu Żydów od holokaustu.
Mieszkał w czasie okupacji niemieckiej w Nisku i pracował w Urzędzie Gminy Nisko II. W maju 1942 wstąpił do Narodowej Organizacji Wojskowej, przyjął pseudonim Socha. Latem tego samego roku za pośrednictwem Marii Chwiej z Jastkowic poznał kilka żydowskich rodzin z tej wsi i został poproszony o wyrobienie im "aryjskich" kenkart. Aby uzyskać oryginalne dokumenty musiał najpierw zdobyć w leżajskiej parafii metryki chrztu swojej siostry Bronisławy Puchalskiej, która zginęła we wrześniu 1939 roku oraz wujka, który przebywał za granicą. Udało mu się też wykraść metryki Polaków
wysiedlonych przez Niemców z parafii wsi Jata. Puchalski zrobił Żydom zdjęcia legitymacyjne i po kilku dniach dzieki urzędnikowi Józefowi Dybkowi kenkarty były gotowe. Aryjskie dokumenty otrzymał m. in. Chaim Feit, który jako Jan Tłusty z żoną i dzieckiem przeprowadził się do Ostrowca i tam doczekał końca wojny. Młoda żydowska dziewczyna, która otrzymała dokumenty na nazwisko siostry Puchalskiego - Bronisławy Puchalskiej wyjechała na roboty do Austrii. Stanisław Puchalski zdecydował się także ukryć pięcioletniego Józefa Bocka.
Piszę o nich w biogramie: zobacz >> Stanisław Puchalski (1920-2000)
**
***
W Markowej k. Łańcuta otwarto Muzeum Polaków ratujących Żydów im. rodziny Ulmów, Pierwsze takie w Polsce. Jest poświęcone tym, którzy narażali życie, wykazali się heroizmem, dali świadectwo człowieczeństwa. Czasem płacąc za to najwyższą cenę.
Opublikowany przez TVP3 Rzeszów na 17 marca 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz